- Herbaciarnia na piotrkowskim dworcu kolejowym, szpital garnizonowy i przybory do nauki

Herbaciarnia na piotrkowskim dworcu kolejowym, szpital garnizonowy i przybory do nauki

6 lipca 2020

W pierwszej połowie 1919 r. Liga Kobiet Pogotowia Wojennego (LKPW) zaangażowała się w typową dla siebie - bo sięgającą jeszcze czasów I wojny światowej -  działalność wspierania żołnierzy formowanych w regionie oddziałów Wojska Polskiego. W styczniu i lutym 1919 r. urządzono podwieczorki dla żołnierzy przebywających w piotrkowskim szpitalu, a w marcu rozdysponowano w garnizonie piotrkowskim produkty żywnościowe. Organizowano również paczki przesyłane na front. Przedstawicielki ligi zawiozły też w okolice Mościsk święconkę dla 800 żołnierzy (m.in. 435 funtów kiełbasy, 1022 bułki i 3000 szt. papierosów). Podobne dary przesyłano bądź osobiście dostarczano także do Lwowa czy na Wileńszczyznę.

W połowie 1920 r. impulsem dla działalności Ligi była pogarszająca się sytuacja na froncie polsko-bolszewickim. W dniu 11 lipca 1920 r. zarząd koła piotrkowskiego wystosował odezwę wzywającą do niesienia pomocy wojsku oraz składania ofiar na rzecz wysiłku zbrojnego. W dniach 13-21 lipca tego roku przeprowadzono zbiórkę materiałów dla wojska. W akcję tę zaangażowało się silnie regionalne środowisko nauczycielskie, zbierając na terenie powiatu bieliznę i inne dary. Odpowiadając na wezwanie dr. Łopuszańskiego z piotrkowskiego szpitala garnizonowego LKPW zobowiązała się zorganizować grupę pielęgniarek i sanitariuszek – zgłosiło się 17 kandydatek, w tym 7 z grona członkiń organizacji. Opieką otaczano również przebywających w regionie zdrowych żołnierzy oraz wyruszających na front. W pierwszym przypadku reaktywowano herbaciarnię, tym razem z siedzibą na piotrkowskiej stacji kolejowej, wydając żołnierzom bezpłatnie herbatę z winem lub z cytryną, a także pieczywo. Otworzono również ruchomą kantynę z wodą sodową i pieczywem na polu ćwiczeń wojskowych. W roli sprzedawców występowali piotrkowscy harcerze. Doraźnie, we współpracy z kwatermistrzostwem wojskowym, prowadzono również bufet. Członkiń piotrkowskiej LKPW nie brakowało również w dniach wymarszu żołnierzy na front – […] Ilekroć wychodziły marszówki [kompanie marszowe – M.H.] sekcja w tym celu zorganizowana żegnała je kwiatami i drobnymi upominkami jak papierosy, karty pocztowe, owoce […].Wraz z transportami na teren walk płynęły liczne dary zorganizowane przez piotrkowskie społeczniczki, w tym tysiące sztuk papierosów, znaczne liczby bandaży i elementów umundurowania, etc. Na prośbę kapelana 2 pp Leg. wysłano również liczne pomoce naukowe, w tym mapę ścienną Europy, setki zeszytów, książek i elementarzy. Szczególną opieką ze strony LKPW cieszyli się żołnierze właśnie tego pułku, co miało związek z jego przyporządkowaniem do regionu piotrkowskiego.