„Artyleria wyznaniowa” Wojska Polskiego
31 sierpnia 2020
Typowym zjawiskiem we wszystkich armiach świata jest i zawsze było używanie nieregulaminowych nazw sprzętu i wyposażenia. Przykłady różnych, powstałych w ten sposób zwyczajowych nazw do dziś krążą na zasadzie „branżowego żargonu” u osób, które miały lub mają silniejszy kontakt z wojskiem. Czym więc była „artyleria wyznaniowa” Wojska Polskiego?
Rodzące się od podstaw w 1918 r. Wojsko Polskie swój sprzęt bojowy pozyskiwało głównie z zajętych magazynów armii państw zaborczych, dzięki broni zdobytej w walce, a z czasem również na drodze zakupów. Tym samym prawidłom podlegała artyleria. W okresie 1918-1920 polscy artylerzyści, szczególnie żołnierze oddziałów artylerii konnej, otrzymali dużą liczbę rosyjskich armat polowych wz. 1902 o kalibrze 76,2 mm. Jesienią 1920 r. ich liczbę w Wojsku Polskim określano na 322 sztuki, zaś w 1923 r. w siłach zbrojnych II Rzeczpospolitej znajdowało się już 568 egzemplarzy tych armat. Duża część sprzętu zdobyta została podczas wojny polsko-bolszewickiej.
Ze względu na kraj pochodzenia, do rosyjskich armat polowych tego wzoru przylgnął przydomek „prawosławne”. Z czasem, w ramach unifikacji sprzętu Wojska Polskiego, armaty te – oznaczone jako armata polowa wz. 1902/26 – przekalibrowane zostały na 75 mm, dzięki czemu mogły one być zasilane taką samą amunicją jak francuskie armaty polowe wz. 1897, choć dział z zachodu nie nazywano „katolickimi” lub „protestanckimi”. „Artyleria wyznaniowa” nie jest oczywiście terminem pochodzącym z okresu międzywojennego, choć w tym wypadku można roboczo i jednorazowo użyć go, aby podkreślić barwny żargon przedwojennego wojska.
Rozwiń Metryka
Podmiot udostępniający informację: | |
---|---|
Data utworzenia: | 2020-08-31 |
Data publikacji: | 2020-08-31 |
Osoba sporządzająca dokument: | |
Osoba wprowadzająca dokument: | Aleksy Piasta |
Liczba odwiedzin: | 1294 |